Router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000

Od dłuższego czasu nie napisałem żadnej recenzji. Głównie przez brak czasu. Poza tym większość moich zakupów uznałem za udane, a wiadomo, że chętniej pisze się recenzje produktów nie najlepszych (mówiąc delikatnie). Zdarzyło mi się kupić jakieś badziewie, ale nie za takie pieniądze jak router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000.

Jakiś czas temu dostawca internetu podwoił przepustowość mojego łącza. Nagle okazało się, że profesjonalny router DrayTek 2920n pomimo specyfikacji 1 Gbit nie był w stanie obsłużyć nawet połowy przepustowości. Pisałem w tej sprawie do supportu. Napisali mi, że samo łącze faktycznie jest 1 Gbit, ale nie oznacza to, że router obsłuży 1 Gbit. Dla mnie to nieporozumienie. Za tamten router dałem dużo ponad 1000 PLN. Tak więc pożegnałem się z firmą DrayTek. Po krótkim (i w rezultacie nie najlepszym) rozeznaniu nabyłem (a raczej mój pracodawca nabył dla mnie) router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000. Kosztował on prawie 2000 PLN. Pięknie go reklamują na oficjalnej stronie Netgear. Procesor z 4 rdzeniami, super WiFi itd. Czego można spodziewać się po najdroższym routerze konsumenckim? Najwyższej klasy. Tak też myślałem. Ale to było kilka miesięcy temu…

Po pierwsze sam panel admina jest archaiczny. Ja pamiętam, że router 15 lat temu miały lepsze panele niż ten nowy Netgear. Poza tym liczba opcji w panelu nie powalała. Mój wcześniejszy DrayTek 2920n miał dużo więcej opcji. Panel też był bardziej przystępny. Naprawdę nie widziałem routera, który miałby gorszy panel niż Netgear. Przerobiłem przeróżne routery – kilka modeli Linksys, TP-Link, Asus, DrayTek i teraz ten nieszczęśliwy Netgear. Były to lepsze lub gorsze urządzenia, ale moim zdaniem wszystkie były lepsze od routera Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000, do tego wielokrotnie tańsze. Owszem, router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000 ma 3 zalety – niezłe pudełko, dobry marketing i faktycznie obsłużył mi łącze 500 Mbps. Tyle dobrego.

Panel administracyjny to jest totalna porażka. Wszystkie obecne routery mają 10 razy lepsze panele. Nawet tani TP-Link za niecałe 300 PLN ma o niebo lepszy panel z większą liczbą funkcji niż router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000. Myślałem, że to się z czasem zmieni, że firma Netgear wypuści zaktualizowany firmware z nowym panelem. Owszem, pojawił się nowy firmware, ale to jest bardzo ciekawy temat. Otóż zakupiłem router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000 z firmware w wersji 1.0.2.32, natomiast po pewnym czasie ukazała się wersja 1.0.2.40 i to byłoby na tyle. Jedna aktualizacja przez niemal rok.

Archaiczny panel administracyjny flagowego routera marki Netgear

Można pomyśleć – wszystko działa sprawnie, więc po co nowe wersje? Nic bardziej mylnego. Jak tylko zaktualizowałem firmware to nagle zniknęła mi ponad połowa opcji. Poniżej screen.

Panel administracyjny routera po aktualizacji został pozbawiony kluczowych opcji

Jak widać na zrzucie ekranu obie zakładki po lewej stronie na górze są nieaktywne. Tak wiec mało co można było zrobić z routerem. Postanowiłem powrócić do ustawień fabrycznych. Zrobiłem twardy reset. Napisałem do producenta w tej sprawie. Minęło kilka miesięcy i odpowiedzi nie otrzymałem. Dla mnie to nieporozumienie. Zakupiłem ich najdroższy konsumencki produkt i nawet nikt nie potrafił mi odpisać na zgłoszony problem z oprogramowaniem. Żenada. Tak więc przez jakiś czas działałem z routerem Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000 na domyślnej wersji firmware. Zaczęły się pojawiać problemy z WiFi. Czasem przestawała łączność bezprzewodowa działać. LAN działał, ale WiFi nie. Kilka razy się to przytrafiło. Podszedłem jeszcze raz do kwestii aktualizacji oprogramowania. Po aktualizacji firmware’u routera Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000 panel przestał mi całkowicie działać. Była biała strona.

Biała strona zamiast panelu administracyjnego po aktualizacji firmware’u routera

Nie można było zalogować się do panelu routera Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000. Po jakimś czasie logowanie zadziałało. I znowu to samo – główne zakładki były nieaktywne. Tak więc na chwilę obecną mam router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000 z panelem posiadającym grubo poniżej połowy opcji. Zgłosiłem sprawę do sklepu, gdzie router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000 był kupowany. Stwierdzono (nie wiem, czy to sklep, czy serwis Netgear), że nie wymienią mi routera na nowy, tylko będą próbowali go naprawić. Świetnie, po prostu świetnie.

Jeśli komukolwiek przyjdzie do głowy kupić router Netgear to polecam przemyśleć swoją decyzję solidnie. Ja na pewno już nigdy nic od Netgear nie zakupię. Jak mi naprawią ten router Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000 to najprawdopodobniej go czym prędzej sprzedam i zakupię coś innego.

Aktualizacja 12.06.2018

Postanowiłem jeszcze trochę się pomęczyć z routerem Netgear Nighthawk X10 AD7200 R9000, bo po prostu nie mam niczego na podmianę na czas procesu reklamacji. Jednak dziś już nie wytrzymałem, gdyż pojawiły się kolejne problemy z tym sprzętem. Panel administracyjny cały czas wyświetla napis „proszę czekać”. Poniżej wstawiam zrzut ekranu.

Proszę czekać… i tak mogę czekać i czekać…

Zmieniłem przeglądarkę, by wyeliminować ryzyko, że to problem wtyczki blokującej reklamy i inne skrypty. Nie pomogło. Zrobiłem restart routera ze 3 razy. Wyłączyłem go na ponad minutę. Nic nie pomogło. Klikanie w jakąkolwiek opcję panelu nic nie zmienia. Wciąż widnieje napis „proszę czekać”. Miarka się przebrała, odłączyłem router Netgear Nighthawk X10 R9000 i wpiąłem kable bezpośrednio do modemu UPC. Przełączyłem go na tryb routera. Opcje ma ubogie, ale to de facto jest modem, a nie zaawansowany router za niemal 2 tysiące PLN jak Netgear Nighthawk X10 R9000.

No nic, niech mi go wymienią/naprawią i sprzedaję to „cudo”. Do produktów Netgear’a nigdy nie wrócę.